Kopyta wierzchowca są niezmiernie czułą częścią jego ciała. Nawet niewielkie uszczerbki w ich strukturze mogą przeszkadzać koniowi w prawidłowym funkcjonowaniu. Okres jesienny oraz zimowy nie jest korzystny dla kopyt naszych koni. Duża wilgoć podłoża przyczynia się do tworzenia się wielu chorób. W tym czasie musimy bardziej niż zwykle zwracać uwagę co do ich odpowiedniej pielęgnacji. Oprócz nowych jesienno-zimowych akcesoriów do jazdy konnej pomyślmy również o zaopatrzeniu się w specjalne środki przeznaczone do pielęgnacji kopyt.
Kopyto konia składa się z 3 głównych części.
Podeszwy – spodniej wklęsłej część kopyta
Ściany kopyta – zewnętrzna część kopyta. Zbudowana ze ściany przedniej, bocznej oraz opuszków kopytowych.
Strzałki – tylny obszar kopyta zagięta do jego wnętrza. Ma styczność z podłożem, co umożliwia otrzymywanie przez konia informacji o nim, jak również pełni funkcję amortyzatora.
Często występującą chorobą powiązaną z niewłaściwą higieną i pielęgnacją końskich kopyt jest tzw. gnicie strzałki kopytowej. Do rozwoju tego schorzenia dochodzi przez bytowanie zarazków w strzałce kopyta. W zarażonym kopycie dochodzi do powstania procesów gnilnych. Schorzenie rozpoczyna się się w rowku strzałki kopytowej a brak naszej reakcji skutkuje błyskawicznym rozprzestrzenianiem się na pozostałe części kopyta. Objawami gnicia strzałki jest tworzenie się w jej rejonie torebek gnilnych z ciemną surowicą.
Kurowanie strzałki musi być rozpoczęte od starannego przemycia zakażonego kopyta i wycięcia zniszczonej tkanki. Zakażone miejsce powinno być pieczołowicie osuszone oraz pokryte preparatami przeciwbakteryjnymi.
Aby zminimalizować zagrożenie zapadnięcia naszego wierzchowca na to schorzenie bezwzględnie powinno się przestrzegać higieny. Przede wszystkim każdego dnia kopyta naszego konia powinny być prawidłowo oczyszczane, a wyściółka w boksie wymieniana na czas. W celu umocnienia kopyt należy stosować środki regenerujące powierzchnię kopyt oraz maści nawilżające, które poprawią elastyczność rogu kopytowego.
Bardzo duże znaczenie dla kondycji kopyt naszego konia ma również jego żywienie. Minimalnie wierzchowiec musi dostawać 1,5 procent paszy objętościowej na każdy kilogram masy ciała. Zapewni mu to wystarczającą ilość energii. Do żywności trzeba dosypywać suplementy żywieniowe wzbogacone w lizynę, cynki i miedź. Mikroelementy te pomocne będą w odbudowie struktury kopyt, a także poprawią stan włosia naszego wierzchowca.
Przeważnie zbyt dużą uwagę przywiązujemy do nabyć nowszego siodła lub innego sprzętu do jazdy konnej zapominając przy tym o prawidłowej pielęgnacji naszego wierzchowca. Nie zapominajmy, że o kopyta musimy dbać każdorazowo po jeździe. Odpowiednia pielęgnacja pozwoli nam na ustrzeżenie naszego wierzchowca od wielu chorób oraz związanego z tym cierpienia. Pamiętajmy, że najlepiej jest zapobiegać powstaniu chorób niż je później zwalczać.